poniedziałek, 8 lutego 2016

Z wizytą u nepalskiego szamana

Dzień 8, Katmandu

Zgodnie z obietnicą Guru Kedar Baral przepowiedział mi przyszłość. Kiedy Nepalczycy przychodzą na świat ich rodzina sporządza w świątyni specjalny dokument opisujący astrologię związaną z daną osobą. Z reguły Szaman korzysta właśnie z tych zapisków aby przepowiadać ludziom przyszłość. W moim przypadku posłużył się zwykłą talią kart, ponieważ ja nie mam takiego dokumentu. Najpierw opisał bardzo dokładnie mój charakter i to jak postępuję w życiu, a potem przeszedł do faktycznych przepowiedni. Karty zostały rozłożone po 4 na podłodze i ja zadawałam pytanie, wskazywałam odpowiednią kupkę i w zależności od tego co było pod spodem Guru podawał swoje interpretacje.

Oto co podobno czeka mnie w życiu: Przed sobą mam świetlaną przyszłość i bardzo duże szanse na wielki sukces w życiu. Podobno wyjdzie mi wszystko za co się zabiorę, bo mam moc sprawiania, że rzeczy wychodzą:) Wystarczy, że będę działać. Dodatkowo czeka mnie jeszcze 9 lat podróżowania! Lekka masakra haha. Będzie to też związane z zarabianiem pieniędzy, wiec w sumie ok... Podobno kiedyś stanę się sławna i w jakiś sposób zaangażuję się w politykę. Jeżeli chodzi o życie prywatne, to będę miała trójkę dzieci. Niestety mam tylko 50% szans na stworzenie szczęśliwej rodziny. W dodatku starość spędzę samotnie i umrę w wieku 84 lat. Odnośnie tego co dzieje się w środku, to poradzę sobie kiedyś ze swoimi emocjami, co obecnie jest bardzo pocieszające haha. Powinnam nosić biały, niebieski i zielony zamiast czarnego, bo te kolory dobrze współgrają z moimi planetami. Cokolwiek to oznacza... Guru powiedział też, że często choruję i cierpię na lekkie dolegliwości ponieważ mam namieszane w astrologii, ale mam się tym nie przejmować, bo uregulujemy wszystko jak tylko wrócę z kursu medytacji.

I teraz nasuwa się oczywiste pytanie... Czy wierzysz w to wszystko? Jak powiedział sam Guru przepowiednia odnosi się od osoby jaką jest się w momencie przepowiedni. Jeżeli zmienię to kim jestem, to zmieni się również moja przyszłość. Oczywiście absolutne nie działa to jak wyrocznia, choć ten Guru jest znany ze swojej skuteczności. W wieku 17 lat został uznany przez króla Nepalu (jak jeszcze istniała tu monarchia) jako wiarygodny Szaman. Dostąpił tego zaszczytu jako najmłodszy Guru w historii. Jako ciekawostkę dodam, że również interesowało się nim NASA. Badali go na różne sposoby i starali się wyjaśnić skąd pochodzą jego umiejętności, ale jak mówi; nic nie znaleźli. A mi pozostaje tylko czekać i obserwować, bo wszystko i tak wyjdzie w przysłowiowym praniu;)

Guru Kedar Baral

16 komentarzy:

  1. Super wpis, dzięki wielkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z takimi rzeczami trzeb trochę uważać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Niczego sobie ta wizyta ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też jestem zdania, że trzeba być z tym ostrożny...

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja w takie rzeczy wierzę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. No to czas zmienić zdanie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie wizyty to ja rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezwykle ciekawie się czytało! Masz do tego bardzo duży talent :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejny ciekawy wpis. Przyjemnie się to czyta.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajnie czyta się twoje wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa wyprawa widzę :D Super wpis, pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń